wpisy na blogu

24.08.2017

Jako, że ekipa budowlana ma wejść lada dzień, a właściwie to już jutro, postanowiliśmy z Kasiulką wypisać i powiesić tablicę budowlaną...

A więc od 24go sierpnia tablica jest i dumnie wisi;)

Chciałbym w tym miejscu wspomnieć, iż jakoś tydzień wcześniej dokonałem wykosu części nawłoci i innego zielonego badziewia, zakupioną kosą produkcji chińsko-chińsko-polskiej marki DEMON. Kosa jak na te 345pln wydaje się całkiem zacna (chociaż porównania, nie mam;), ale koparka i tak poradziła sobie z zielskiem o niebo lepiej... total anihilation;)

... tylko to błotko w glinie teraz...