zdejmujemy podpory stropu
18.11.2017
Po 23 dniach od zalania stropy rozpoczął się proces odzysku tych cholernie drogich stempli; tylko co z nimi zrobić;)


Zalane nadproże okna strychowego:



Jeszcze sporo stempli pozostało

18.11.2017
Po 23 dniach od zalania stropy rozpoczął się proces odzysku tych cholernie drogich stempli; tylko co z nimi zrobić;)


Zalane nadproże okna strychowego:



Jeszcze sporo stempli pozostało

17.11.2017
Zalano betonem wykonanym na placu nadproże okna strychu i wieniec lukarny.




No i ta perfekcja murowania; pewnie potrzeba lat treningu...

14.11.2017
Ukończono 2 ściany szczytowe:


Teraz już sznurek poprowadzony prawidłowo:

Artefakt z wytwórni prefabrykatów;)

I jeszcze jedno z wnętrza:
12.11.2017
Kolejna niedzielna wizytacja.
To już zaczyna wyglądać:)


Drzwi na strych, tj. warsztat;) i okno w "salonie kąpielowym";)

Korytarz na poddaszu wydaje się trochę klaustrofobiczny:

Drzwi do naszej mikroskopijnej sypialni; jakoś wcześniej nie zajarzyliśmy, że to poza dolną łazienką i kotłownią najmniejsze pomieszczenie w tym projekcie:( Mieści się tylko łożko i może dwie szafki nocne.

I trochę rybim okiem:




Panoramicznie z bocznej drogi:

I panoramka ze stryszku nad garażem:

09.11.2017
Po mojej interwencji na drugi dzień rozpoczęło się rozbieranie zbyt wysoko wymurowanych ścian szczytowych:

cegiełki na skosach już niknęły

Ot takie postępy tego dnia:

Komentarze